Kategorie
Aktualności » Nowości prawne
Nowa ulga dla oszczędzających
Takie rozwiązanie przewiduje projekt nowelizacji ustawy o PIT przygotowany przez Komitet Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej Razem, którym Sejm ma się wkrótce zająć.
Byłaby to już trzecia propozycja oszczędzania na emeryturę poza dostępnymi od kilku lat wpłatami na indywidualne konta emerytalne (IKE) oraz indywidualnymi kontami zabezpieczenia emerytalnego (IKZE), które zaczną funkcjonować 1 stycznia 2012 r.
Trzy różne systemy
Wpłacając pieniądze na IKE, nie mamy żadnych bieżących korzyści podatkowych, ale za to wypłaty są wolne od podatku. Z kolei wpłaty na IKZE będzie można odliczać od dochodu, ale zapłacimy daninę podczas wypłaty. W wypadku IKZE będzie obowiązywał limit procentowy, wyliczany na podstawie wynagrodzenia brutto za rok poprzedni. Od dochodu będzie można odliczyć 4 proc. wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne.
4,9 proc. pracujących oszczędzało w IKE w 2010 r.
Co nowego oferuje projekt obywatelski? Mechanizm jest podobny do tego, który będzie oferował IKZE. W art. 26 ustawy o PIT po ust. 1 pkt 2 ma być dodany pkt 2a. Zakłada on możliwość odliczenia od dochodu wpłat dokonanych w danym roku podatkowym na własne dobrowolne zabezpieczenie emerytalne w instytucjach finansowych nadzorowanych lub notyfikowanych przez Komisję Nadzoru Finansowego. Przyszli emeryci mogliby odliczyć maksymalnie 4,8 tys. zł rocznie, przy czym kwota ta byłaby corocznie waloryzowana o wskaźnik inflacji. Musieliby natomiast zapłacić daninę podczas wypłaty. Eksperci popierają takie rozwiązanie.
1 tys. zł zyska miesięcznie do emerytury oszczędzający według nowych zasad
– Wszelkie formy oszczędzania na emeryturę zasługują na poparcie. Wprowadzenie limitu kwotowego to krok w dobrym kierunku – podkreśla Jacek Bajson, doradca podatkowy w TPA Horwath.
Jak dodaje, dotychczasowe preferencje w postaci zwolnienia z PIT wypłat z IKE okazały się nieskuteczne. Wadą IKZE jest natomiast dość skomplikowany sposób wyliczania kwoty odliczeń. Wprowadzenie maksymalnej kwoty jednakowej dla wszystkich podatników pozwoliłoby go uprościć.
Zachęcić uboższych
Jerzy Bielawny, doradca podatkowy w Instytucie Studiów Podatkowych Modzelewski i Wspólnicy, wyjaśnia, że projekt obywatelski został przygotowany około dwóch lat temu jako alternatywa dla IKE. W tym czasie uchwalone zostały przepisy dotyczące IKZE.
– Mimo podobieństw warto poddać ten projekt pod dyskusję. Przede wszystkim zaproponowane w nim odliczenie kwotowe stanowi zachętę do oszczędzania na emeryturę dla osób o niższych dochodach, które będą mogły odliczyć określoną wartość niezależnie od wysokości zarobków. Model procentowy proponowany w IKZE uzależnia kwotę odliczenia od wysokości dochodów, co jest korzystniejsze dla zamożnych. Wprowadzenie jednakowej kwoty maksymalnej to słuszny postulat – uważa Jerzy Bielawny.
– Zaproponowana w projekcie kwota 4,8 tys. zł odliczenia rocznie odnosi się zarówno do kobiet, jak i mężczyzn, którzy zdecydują się oszczędzać do 67. roku życia – mówi Adam Sankowski, pełnomocnik Komitetu Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej Razem, prezes Polskiej Izby Pośredników Ubezpieczeniowych i Finansowych. Według niego w wypadku programów 25-letnich i dłuższych takie rozwiązanie pozwoliłoby osiągnąć na emeryturze dodatkowy dochód wynoszący 1 tys. zł miesięcznie. Jednocześnie będzie to sprzyjać oszczędzaniu przez osoby mniej zarabiające.
Źródło: http://www.rp.pl/artykul/212825,761449-Nowa-ulga-dla-oszczedzajacych-na-emeryture---projekt-zmiany-przepisow.html